O Lacoste zrobiło się naprawdę głośno na fali takich trendów, jak tenniscore i quiet luxury. Ale nie trzeba przecież koniecznie naśladować milionerów ze Wschodniego Wybrzeża, żeby lubić klasyczny, zbalansowany styl tego brandu. Dla wszystkich, którzy szukają idealnych ubrań basic na nadchodzący sezon, marka przygotowała kapsułą nawiązującą do jej sportowych korzeni.
Crocodille’s snap
Punktem wyjścia dla nowej kolekcji pozostaje tenisowy core, z którego ubrania i buty Lacoste słyną już od 1933. Ale współpraca, którą nawiązał brand w 2024 roku, wskazuje także na inspiracje światem streetwearu. Twarzami projektu byli artyści sceny hip-hopowej: londyński raper Ashbeck, słynący z refleksyjnych tekstów i wolnych rytmów w stylu trap oraz paryżanin Beendo Z, który w swojej muzyce dzieli się doświadczeniami dorastania na przedmieściu, co współgra z twardym, drillowym beatem. Autentyczność, która ich definiuje, jest także częścią DNA Lacoste – i fani marki świetnie to wiedzą. Jak mówił Ashbeck już w jednym z wywiadów z 2023 roku:
„Mam na sobie wygodny dres Lacoste, bo jestem dresiarzem, więc to ten jedyny właściwy, i klasyczną koszulkę polo Lacoste. To nie może się nie udać.” (culted.com)
Dziś Lacoste to coś więcej, niż elegancja i tradycja – to nowe historie, które opowiada ulica.
All about Lacoste: stwórz bazę
Ashbeck miał rację: baza sygnowana logo krokodylka zadziała zawsze. Jakich ubrań szukać dziś w kolekcji brandu? Zacznij od koszulki polo Lacoste w bazowych kolorach, takich jak szarość, biel i czerń. Choć charakterystyczny fason z kołnierzykiem długo kojarzył się z tenisowymi kortami i polami golfowymi, a później z grzecznym style preppy, dziś gra w zupełnie innej lidze. Alternatywą dla polo będą klasyczne T-shirty, które znajdziesz u nas w wyrazistych opcjach kolorystycznych, takich jak zieleń, i z brandowymi nadrukami XXL. Jesienią i zimą stawiasz na warstwy? Te koszulki są stworzone, aby z nimi eksperymentować.
Koszulka na start: checked. Co dalej? Sprawdź spodnie Lacoste, na przykład czarne, szare i granatowe joggery, które bez problemu połączysz z ulubioną hoodie czy kurtką. Luźne fasony i minimum detali to basic idealny. Przygotuj się na sezon powered by Lacoste.
A skoro już o tym mówimy, nie zapomnij bluzy Lacoste. Masz do wyboru klasyczne hoodies, a także modele crewneck i te zapinane na suwak: dzięki neutralnym kolorom i prostym fasonom bez problemu połączysz je nie tylko ze spodniami sygnowanymi krokodylkiem, ale także z ulubionymi jeansami baggy czy bojówkami. Możesz nosić je na koszulki polo – wystający spod spodu kołnierzyk może być wyrazistym, kontrastowym akcentem, nawiązującym to miejskiego stylu lat 90. Lacoste na każdym kroku pokazuje, że potrafi dziś zachować balans między retro vibe’m a nowoczesnym minimalizmem. A Ty jak się czujesz z takim połączeniem?
Buty Lacoste: od klasyki…
Z czym najbardziej kojarzy się Lacoste? Z koszulką polo, wiadomo. Ale na drugim miejscu wśród znaków rozpoznawczych marki znalazłyby się pewnie skórzane retro sneakersy. Gładka smukła cholewka, perforacje na nosku, od czasu do czasu kolorowe detale na języku i zapiętku, podeszwa cup-sole. Tak, to one: Lerond, Carnaby, Linset: zaprojektowane ze 100% odpornością na zmieniające się trendy. Możesz je łączyć z tracksuitami tej samej marki, ale tak naprawdę wyglądają dobrze ze wszystkim: jeansami, chinosami, a nawet (jeśli życie Cię do tego zmusi) ze spodniami od garnituru. Jeśli miałbyś mieć w szafie tylko jedną parę sneakersów, te skórzane modele w stylu vintage byłyby całkiem niezłym rozwiązaniem.
…do Y2K inspo
Mimo przywiązania do własnych korzeni marka nie stoi w miejscu i w szuka inspiracji także poza kortowymi tradycjami. W ostatnich sezonach brand nawiązuje też do spektakularnego designu butów biegowych z przełomu lat 90. i 2000., co widać na przykładzie modelu Lacoste L003 NEO. Kontrastowe faktury i ostro wycięte panele, wyrazista siateczka, warstwowa podeszwa… To idealny przepis na mocny efekt. Takie sneakersy można nosić jako ten jeden wyrazisty element przełamujący monolook, albo (opcja dla odważnych) miksować z brandingiem XXL, biżuterią bling-bling i innymi detalami, które robią „wow”. Wszystko zależy od tego, w czym Ty czujesz się dobrze.
Koszulka polo, która ma szansę stać się Twoją ulubioną. Dres na każdą pogodę i każdy mood. Kicksy, które powiedzą coś o Tobie: po cichu albo na cały głos. Stwórz kapsułę Lacoste, która stanie się częścią Twojej historii.
Kolekcjonuję limitowane dropy, a o najnowszych kolaboracjach wiem (prawie) wszystko. Gdy nie poluję na unikatowe modele, zaczytuję się w skandynawskich kryminałach i wbijam kolejne levele w grach RPG. Najchętniej jako krasnolud szukający skarbów.
